Śledztwo w sprawie nieszczęśliwego wypadku drogowego, do którego doszło na jednej z gliwickich ulic, jest aktualnie prowadzone przez miejscową komendę. Incydent miał miejsce 28 września, kiedy to kierujący samochodem marki Hyundai staranował od tyłu rowerzystkę podróżującą w tym samym kierunku na ulicy Strzelniczej. Czy przyczyną nieszczęśliwego zdarzenia był fakt, że kierowca został oślepiony promieniami słońca?
Do groźnego zdarzenia doszło tuż przed godziną 18:00, kiedy to 29-letni mężczyzna jadący Hyundaiem uderzył w tył jadącej przed nim rowerzystki, nie pozostawiając żadnych oznak wcześniejszego hamowania. Pomimo, że obrażenia 40-letniej rowerzystki nie zagrażają jej życiu, to jednak cała sytuacja mogła skończyć się znacznie gorzej. Wydaje się, że jej życie uratował noszony przez nią kask, który po uderzeniu w szybę czołową pojazdu pękł na dwie części.
Przez całe zajście kierowca stracił prawo jazdy. Teraz to gliwicka policja ma za zadanie zbadać i wyjaśnić wszelkie okoliczności, które przyczyniły się do wypadku. Postępowanie jest nadal otwarte i śledztwo trwa, mając na celu ustalenie dokładnej przyczyny incydentu.