Tragiczne wydarzenia ekologiczne, które dotknęły wody Kanału Gliwickiego, nie wydają się mieć końca. Z raportów wynika, że przez ostatnie dni w rejonie śluzy „Łabędy” znaleziono kolejne martwe organizmy morskie. Tym samym zauważono, że problem masowego ginącia ryb utrzymuje się na tym obszarze od kilku tygodni.
W pierwszej połowie kwietnia Wody Polskie podjęły decyzję o interwencji mającej na celu poprawienie sytuacji zarówno w gliwickiej drodze wodnej, jak i w Odrze oraz przyległych do rzeki zbiornikach. Z informacji, które podano na stronie RZGW wynika, że Wody Polskie skupiają swoje działania przede wszystkim na sekcjach Kanału Gliwickiego, gdzie zaobserwowano występowanie tzw. „złotej algi” (prymnesium parvum) w ilościach, które są charakterystyczne dla sytuacji zagrożenia. Przede wszystkim chodzi tutaj o ryzyko toksycznego zakwitu glonów.
W ramach działań prewencyjnych przeciwko rozprzestrzenianiu się „złotej algi”, Wody Polskie zapewniły stały przepływ wód w Kanale Gliwickim. Stagnacja wody jest bowiem czynnikiem sprzyjającym rozmnażaniu tego typu organizmów. W związku z tym uruchomiono kanały obiegowe na stopniach wodnych, przez które przepuszczana jest woda. Jednocześnie zadbano o jej ciągły przepływ przez komory śluz za pomocą ruchów zasuw. Takie działania zostały wprowadzone na każdym ze stopni wodnych Kanału Gliwickiego.
Jednak pomimo podjętych działań, 16 kwietnia natrafiono na kolejne martwe ryby, które były już w zaawansowanym stanie rozkładu. Jak poinformowały Wody Polskie, pracownicy PGW WP RZGW natknęli się na około 25 sztuk śniętych karasi srebrzystych o długości około 12 cm podczas inspekcji drogi wodnej przy śluzie Łabędy. Natychmiast podjęto interwencję. W czasie patrolu stwierdzono również obecność ponad 30 martwych ryb o długości około 10 cm w obszarze Portu Gliwice, który nie jest zarządzany przez PGW WP RZGW, ale przez spółkę Śląskie Centrum Logistyki S.A. O tej sytuacji poinformowano wiele instytucji, w większości podlegających administracji centralnej.
Na tle tych wydarzeń, sprawa zakwitu złotej algi i związane z tym ginące fauna w Kanałach Gliwickich, a także kwestia budowy szpitala, stały się elementem kampanii wyborczej obu kandydatów. PWiK, jedna z instytucji związanych z problemem, wydała oświadczenie „w odpowiedzi na ostatnie wątpliwości wyrażane przez mieszkańców w komentarzach na portalu Facebook do informacji o ponownym pojawieniu się śniętych ryb”.