Wszyscy znamy i uwielbiamy historię Forresta Gumpa, ale czy kiedykolwiek słyszeliście o Tomku Sobania, 25-letnim mieszkańcu Gliwic, który planuje przebiec przez Stany Zjednoczone Ameryki dla charytatywnych celów? Trudno to sobie wyobrazić, ale ten młody człowiek jest gotowy przemierzyć cały kontynent, pokonując maratony. Z uśmiechem na twarzy zapewnia nas: „Będę biegał jak Forrest Gump, ale będę prawdziwy”.
Sobania jest znany w swojej lokalnej społeczności jako zapalony biegacz. W przeszłości wielokrotnie podejmował długodystansowe wyprawy piesze, pokonując trasy z Polski do Barcelony czy Grecji, zawsze służąc szczytnym celom. Przebiegał dla dzieci potrzebujących pomocy, dla wspierania resocjalizacji trudnej młodzieży czy dla zakupu sprzętu rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych.
Tomasz niedawno wrócił z kolejnej ekscytującej podróży, tym razem do Aten. Odbył tę wyprawę pieszo w ciągu 90 dni, pokonując codziennie odległość równą 84 maratonom. Teraz ma na celowniku jeszcze większe wyzwanie – planuje przebiec przez Stany Zjednoczone.
Próba tej niewiarygodnej wyprawy rozpocznie się w Bostonie i po pokonaniu dystansu 6,5 tys. km zakończy się w Los Angeles. Sobania mówi: „Rozpocznę w Bostonie, skąd pobiegnę do Nowego Jorku, a potem do Waszyngtonu. Mam nadzieję spotkać się tam z prezydentem USA, tak jak Forest Gump. Następnie udam się do Chicago – miasta słynącego z Route 66, którą biegł nasz bohater książkowy. I oczywiście muszę to powtórzyć!”.
Ambitny plan Tomka obejmuje nie tylko przejście długiego dystansu, ale również spotkanie z prezydentem Stanów Zjednoczonych. „Obecnie szukamy sponsorów i planujemy naszą podróż do USA”, mówi Sobania. „Także załatwiamy spotkanie z prezydentem. Wyprawa ma się rozpocząć w przyszłym roku i oczywiście będzie miała charakter charytatywny. Na ten moment różne fundacje i osoby oferują wsparcie. Gdy będzie bliżej wyprawy, podejmę decyzję o tym, na rzecz kogo będą te pół roku biegu”. Dodaje, że planuje wyruszyć w sierpniu przyszłego roku.