Ciekawe zdarzenie miało miejsce na parkingu przy alei Majowej w Gliwicach, gdzie dwóch mężczyzn o niechlujnym wyglądzie i podejrzanych manierach zostało 'obdarowanych’ przypadkowo znalezionym portfelem. Mimo wielkiej radości początkowej, ich entuzjazm szybko zamienił się w rozczarowanie, kiedy jedna młoda, zaradna pani we własnym zakresie odebrała im ten 'skarb’.
Wszystko rozgrywało się przed oczami młodej kobiety z Gliwic, która obserwowała całą scenę podczas przechodzenia przez parking w niedzielne popołudnie. Dwóch brudno ubranych mężczyzn było podejrzanie zadowolonych z odnalezienia portfela. Niemal natychmiast, 20-latka stanęła na wysokości zadania, skonfiskowała portfel i niemal natychmiast odstraszyła mężczyzn swoją stanowczą postawą. Zdezorientowani, pozostali na miejscu, rzucali przekleństwa za jej plecami.
Wiernie oddana sprawiedliwości, kobieta wróciła do domu i dokonała przeglądu zawartości odzyskanego portfela. Próbowała znaleźć właściciela na Facebooku, ale niestety bez skutku. Zdecydowała więc zwrócić się do policji, przekazując im zielony portfel marki Puma, zawierający kartę Visa… i notatkę z numerem PIN. Właściciel może teraz odzyskać swoją własność.
Niestety, nie wszyscy mają tyle szczęścia – jeden mężczyzna stracił swój dowód osobisty i kartę płatniczą w pobliżu jednego z pubów w centrum miasta. Nieuczciwi znalazcy wykorzystali okazję i dokonali kilkunastu płatności zbliżeniowych, wydając prawie 600 złotych. Policja z Gliwic prowadzi dochodzenie w tej sprawie i analizuje nagrania z monitoringu z różnych miejsc.
Podkreślmy, że korzystanie z cudzej karty bankomatowej jest przestępstwem, bez względu na kwotę transakcji. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.