W piątek, 15 sierpnia, na drodze wojewódzkiej numer 408, popularnie zwaną „gliwicką”, do której prowadzi trasa z Kędzierzyna do Gliwic, między miejscowościami Kotlarnia a Ortowice, doszło do groźnie wyglądającego wypadku.
Z nieznanych jak dotąd powodów, kierujący pojazdem marki Opel opatrzonym tablicami rejestracyjnymi ze Śląska, stracił panowanie nad autem i zjechawszy z drogi, wylądował w rowie.
Strażacy z PSP Kędzierzyn-Koźle poinformowali o tym incydencie w krótkim komunikacie, który brzmiał: „Dachowanie samochodu osobowego między Ortowicami a Kotlarnią. Mężczyzna nieprzytomny, uwięziony we wraku. Nasze działania obejmowały usunięcie części dachu i ewakuację poszkodowanego z pojazdu. JRG-1 oraz OSP Kotlarnia wspomagały nas na miejscu, dodatkowo zabezpieczaliśmy lądowisko dla LPR”.
Aby dotrzeć do poszkodowanego, ratownicy musieli zastosować narzędzia hydrauliczne do otworzenia dachu pojazdu. Po uwolnieniu, nieprzytomny mężczyzna został przekazany do opieki załogi śmigłowca ratunkowego.