Na przestrzeni ostatnich lat transgraniczny przemyt narkotyków stał się jednym z najpoważniejszych wyzwań dla organów ścigania w Europie. W ramach śledztwa prowadzonego przez Centralne Biuro Śledcze Policji pod nadzorem prokuratury w Gliwicach, rozbito zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie byli powiązani ze środowiskiem pseudokibiców śląskich klubów piłkarskich. Śledczy postawili zarzuty aż 170 osobom, które miały uczestniczyć w przemycie środków odurzających na terenie Unii Europejskiej od 2017 roku. Przestępcy wprowadzili na rynek nie mniej niż kilkanaście ton marihuany oraz innych narkotyków.
Logistyka i skala operacji
Grupa, której trzon stanowili Polacy rezydujący w Hiszpanii, organizowała transporty narkotyków do kilkunastu krajów europejskich. Do głównych odbiorców należały Irlandia, Niemcy, Austria oraz państwa skandynawskie. Jednorazowy transport obejmował od 40 do 200 kilogramów narkotyków, co wskazuje na ogromną skalę operacji. Członkowie grupy wykorzystywali różne metody przemytu, w tym specjalnie przygotowane skrytki w pojazdach oraz koła zapasowe ciężarówek.
Międzynarodowa współpraca śledcza
Śledztwo prowadzone było przy współpracy z organami ścigania z kilku krajów europejskich: Hiszpanii, Irlandii, Niemiec, Włoch, Francji, Holandii i Czech. Szczególną rolę odegrała współpraca z policją niemiecką i irlandzką, co było możliwe dzięki umowie o Wspólnym Zespole Śledczym. Dzięki tej współpracy udało się skutecznie prześledzić szlaki handlowe oraz mechanizmy działania grupy.
Przejęte substancje i mienie
W trakcie śledztwa zabezpieczono znaczne ilości narkotyków: 600 kg marihuany, 180 kg haszyszu oraz 40 kg siarczanu amfetaminy. Dodatkowo, przejęto 7 jednostek broni palnej i kilkaset sztuk amunicji. Wartość narkotyków oszacowano na ponad miliard złotych. Postępowanie jest nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach, a zarzuty usłyszało już ponad 170 osób, z czego ponad 110 zostało tymczasowo aresztowanych.
Skutki prawne i zabezpieczenia finansowe
W wyniku śledztwa wydano już pierwsze wyroki skazujące. Oskarżeni otrzymali kary pozbawienia wolności przekraczające 10 lat. Zabezpieczono również mienie o wartości ponad 50 milionów złotych na poczet przyszłych roszczeń, obejmujące zarówno aktywa w Polsce, jak i za granicą – w Hiszpanii i Irlandii. Wśród zabezpieczonych dóbr znalazły się waluty cyfrowe takie jak BTC i ETH o wartości przekraczającej milion złotych oraz luksusowe przedmioty, w tym zegarki i samochody.