Grupa młodzieńców podejrzana o serię kradzieży katalizatorów samochodowych w Gliwicach

Na terenie miasta Gliwice dochodzi do zaskakujących kradzieży elementów wydechowych z samochodów. Policja utrzymuje, że wszystkie dotychczasowe dowody wskazują na grupę młodzieżową, która prawdopodobnie działa nocą, licząc na brak konsekwencji za swoje czyny.

W dniu 17 lutego, zgłoszenie do służb śledczych złożył mężczyzna lat 50. Posiadacz Samochodu marki Subaru poinformował, że podczas uruchamiania pojazdu zaparkowanego przy ulicy Kokoszki, zauważył brak części układu wydechowego. Okazało się, że została ona przez kogoś wycięta.

Podobne doświadczenie spotkało 65-letniego właściciela Hyundai Tucsona, który zaparkował swój pojazd na ulicy Jaskółczej – relacjonuje Marek Słomski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach. W nocy z 17 na 18 lutego doszło do kolejnej takiej sytuacji.

O godzinie 4:35 nad ranem, w okolicach ulicy Kokoszki, świadkowie zostali obudzeni przez hałas. Zauważyli trzy postacie ubrane w ciemne ubrania, które szybko oddalały się z miejsca zdarzenia. Jak się później okazało, to właśnie z ich Opla Vectra sprawcy skradli katalizator – wyjaśnia rzecznik.

Postępowanie w tej sprawie rozpoczęto w I Komisariacie Policji w Gliwicach. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego skoncentrują swoje działania na identyfikacji i zatrzymaniu sprawców. – Wzywamy mieszkańców do czujności i reagowania na każdy alarmujący sygnał. Numer alarmowy jest bezpłatny, a natychmiastowa reakcja może przyczynić się do ujęcia przestępców – kończy Słomski.

Dodaj komentarz