Centralna Oczyszczalnia Ścieków, położona w Gliwicach, boryka się z problemem nieautoryzowanego zrzutu dużej ilości substancji oleistej, bogatej w tłuszcze i detergenty, do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Akt ten stanowi poważne naruszenie prawa i przyniósł negatywne skutki dla funkcjonowania oczyszczalni.
Nie jest jeszcze jasne, kto stoi za tym szkodliwym działaniem. Incydent zgłoszono lokalnej prokuraturze 16 stycznia. W oczyszczalni właśnie trwa naprawa szkód spowodowanych przedostawaniem się niebezpiecznej substancji do systemu technologicznego. Choć większość tej substancji została już zneutralizowana, nadal są wykonywane czynności mające na celu zapobieganie jej dalszemu rozprzestrzenianiu się wraz z oczyszczanymi ściekami.
Substancja została wykryta po zaobserwowaniu nadmiaru niezwykle wyglądającej piany w komorze dopływowej i reaktorach biologicznych Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Gliwicach. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska został poinformowany o incydencie i przeprowadził ocenę sytuacji.
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gliwicach potwierdza, że doszło do nielegalnego zrzutu dużej ilości substancji oleistej zawierającej tłuszcze i detergenty do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Wszystkie awarie w systemie technologicznym zostały naprawione, a podjęto również kroki mające na celu zapobieganie dalszemu pogorszeniu jakości oczyszczanych ścieków.
„Obecnie mamy sytuację pod kontrolą i substancja z nielegalnego zrzutu jest zneutralizowana. Powstała jednak gęsta masa, która skumulowała się na powierzchni w osadnikach wtórnych. Kontrolna analiza mikrobiologiczna nie wykazała jej negatywnego wpływu na środowisko. Zorganizowaliśmy sprzęt do jej mechanicznego usunięcia” – informuje Aleksandra Zajączkowska, kierownik Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Gliwicach.