Policjanci z Gliwic są w trakcie poszukiwań osób, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa pewnego młodego człowieka o ukraińskim pochodzeniu, który stał się ofiarą zniewagi i gróźb. Osoby te zostały zarejestrowane przez system monitoringu w autobusie miejskim, a teraz śledczy apelują do społeczności o współpracę w identyfikacji podejrzanych.
Prokuratura Rejonowa Gliwice-Wschód prowadzi śledztwo w sprawie aktów dyskryminacji, stosowania przemocy i wygłaszania gróźb. Na dzień 23 czerwca tego roku, na pokładzie gliwickiego autobusu linii M105, doszło do incydentu, gdzie młoda para – kobieta i mężczyzna – dopuściła się ataku na nieletniego obywatela Ukrainy. Jak zaznacza podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, sprawcy nie tylko znieważyli chłopca, ale także zastosowali przemoc fizyczną, uderzając go otwartą dłonią w głowę. Motywacją do tych działań była narodowość ofiary.
W ramach prowadzonego dochodzenia, śledczy zabezpieczyli nagranie z monitoringu ukazujące portrety osób podejrzanych. Pomimo podjętych do tej pory działań, nie udało się jeszcze ustalić ich tożsamości – dodaje oficer prasowy.
Autorzy śledztwa zwracają się teraz z prośbą do ogółu społeczeństwa o pomoc w identyfikacji osób widocznych na zdjęciach. Każda informacja, która przyczyni się do ustalenia ich tożsamości, jest dla nich cenna.