Gliwicka debata dotycząca zakupu przesadzarki do drzew: proekologiczne narzędzie, czy zbędny wydatek?

Temat ewentualnego zakupu przez Gliwice maszyny do przenoszenia drzew stał się przedmiotem interpelacji dwóch radnych skierowanej do prezydenta miasta. Zwrócili oni uwagę, że posiadanie takiego sprzętu mogłoby zminimalizować konieczność wycinki drzew, a jednocześnie zapewnić ich ochronę. Zaskakująco okazało się, że w przeszłości miejska jednostka dysponowała takim urządzeniem, jednak ze względu na brak wykorzystania sprzedano go.

Wycinka zdrowych drzew prowokuje gwałtowne protesty społeczne. Przykładem może być tutaj przebudowa placu Piastów i okolic gliwickiego dworca, podczas której usunięto ponad 60 starodrzewów. Mimo że przebudowa obejmowała liczne nasadzenia nowych drzew, miejscowość straciła wiele cienia, co wpływa negatywnie na komfort mieszkańców. Także modernizacja ulicy Kujawskiej i budowa DTŚ przyniosły ze sobą konieczność masowej wycinki drzew. W większości dużych inwestycji miejskich problem ten jest nieunikniony.

Drzewa w przestrzeni miejskiej są niezwykle korzystne dla mieszkańców i środowiska. Zapewniają czyste powietrze poprzez produkcję tlenu, obniżają temperaturę, absorbują wodę, a także poprawiają komfort życia, samopoczucie mieszkańców i zwiększają atrakcyjność lokalizacji.

Podczas pierwszej z omawianych inwestycji (przy dworcu) pojawiła się kwestia wykorzystania maszyny do przenoszenia drzew w celu zachowania rosnących tam okazałych egzemplarzy. Jednak miasto wówczas nie skorzystało z tej możliwości. Podniesiono argument, że procedura przesadzania starych drzew mogłaby się nie powieść, co spowodowałoby, że bilans kosztów i potencjalnych korzyści byłby niekorzystny dla miasta.

Dodaj komentarz