Gliwice są w trakcie budowy miejskiego budżetu na przyszły rok, co jest sporym wyzwaniem, biorąc pod uwagę wprowadzone zmiany w związku z tzw. Polskim Ładem. Wpływy z podatku PIT spadły, co rodzi konieczność łatania ubytków w dochodach przez samorząd. Mimo to, sytuacja wygląda nieco lepiej niż w ubiegłym roku, a nowa scena polityczna oraz potencjalna możliwość naprawienia skutków Polskiego Ładu dla lokalnych finansów budzi optymizm. Radni miejski podczas sesji w grudniu będą głosować nad przyjęciem planowanego budżetu dla Gliwic.
W planie budżetowym na 2024 rok przewidywane dochody wynoszą 1 mld 681 mln zł, co stanowi wzrost w porównaniu do roku 2023, kiedy to przyjęto 1 mld 469 mln zł. Prognozowane wydatki osiągają natomiast sumę 1 mld 874 mln zł, również większą od kwoty ustalonej na 2023 r. (1 mld 582 mln zł). Dochody bieżące mają sięgnąć 1 mld 527 mln zł, wydatki bieżące – 1 mld 400 mln zł, a wydatki majątkowe – 474 mln zł. Zarówno dochody, jak i wydatki w 2024 roku mają być wyższe niż planowane wykonanie budżetu na rok 2023. Należy jednak pamiętać, że miasto nadal zmaga się z finansowymi skutkami zmian podatkowych wprowadzonych w 2019 roku oraz rosnącymi kosztami usług i dostaw.
Zgodnie z projektem budżetu na 2024 rok, przewiduje się deficyt w wysokości prawie 200 mln zł (dwa razy więcej niż w roku 2023), ale także większą nadwyżkę operacyjną netto wynoszącą 79 mln zł (w porównaniu do kilkuset tysięcy zł w 2023 r.). Wzrost nadwyżki wskazuje nie tylko na zwiększenie potencjału inwestycyjnego miasta, ale również przekłada się na wiarygodność finansową Gliwic. Dzięki odpowiedzialnej gospodarce finansowej, miasto nie zamierza zaciągać nowych kredytów na spłatę starych długów. Planowane kredyty mają pokrywać wyłącznie luki finansowe związane z projektami inwestycyjnymi.
Największym problemem dla Gliwic jest jednak utrzymujący się spadek i brak odbudowy dochodów własnych, głównie z tytułu podatku PIT. Zmiany w ustawodawstwie podatkowym wprowadzone w 2019 roku oraz trzy lata później (np. podwyższenie kwoty wolnej od podatku, zmiana progu podatkowego, obniżenie stawki podatkowej z 17 do 12%) znacząco ograniczyły te dochody. Dlatego tak istotne są zapowiedzi niektórych polityków o doraźnym i systemowym odwróceniu skutków Polskiego Ładu dla lokalnych finansów. Związek Miast Polskich szacuje, że straty Gliwic z tytułu dochodów z PIT w latach 2019-2024 wyniosą ponad 464 mln zł. Nawet po uwzględnieniu rekompensat wypłaconych przez Ministerstwo Finansów w latach 2021-2023, suma ta sięgnie prawie 336 mln zł.